Cóż za niemądry artykuł.
Niby zaadresowany do tych młodych aktywistów, a kompletnie ignoruje ich opinie i postulaty tylko po to, żeby popierdolić trochę nie na temat. Efekt autoterapeutyczny autora został osiągnięty, ale adresaci raczej nic z niego nie wyciągną.